20 Sie Z cyklu „Mama wie wszystko”
Mijamy z Małą kościół z wieżą, która momentalnie zostaje ochrzczona wieżą Roszpunki. Mała pyta:
– Mamo, a jak się wchodzi na tą wieżę?
– Nie wiem – zmęczona udzielam odpowiedzi, która nie powinna w tym miejscu paść. A Mała mocno zdezorientowana na to:
– Jak to nie wiesz? Wiesz – a po chwili dodaje – przecież Ty wszystko wiesz.
Kocham ją i za tą bezgraniczną wiarę w maminą wszechwiedzę 😉
Sorry, the comment form is closed at this time.