20 Sie Z cyklu „Eko-edukacja trwa”
Po wieczornym myciu w naszej „ślepej” łazience wychodzę szybko powiesić wilgotne ręczniki na sznurku, a Mała za mną leci i woła:
– Mamo! Co się robi, jak się wychodzi z łazienki? – i sama odpowiada na to retoryczne pytanie: – Trzeba gasić światło.
Aaaa, wychowuję eko-potworka [icon icon=icon-smile size=14px color=#000 ]
Komentarze