29 Lip Pierwsza książka mojego dziecka
„Pierwsza książka mojego dziecka” została wydana w ramach projektu Fundacji „ABCXXI – Cała Polska czyta dzieciom”.
W naszym domu pojawiła się trochę przypadkiem – była rozdawana przy jakiejś okazji, której dziś dokładnie już nie pamiętam (czy trafiła do mnie ze szpitalną wyprawką po porodzie, czy na targach rodzinnych, których jestem stałą bywalczynią). Książka jest zbiorem wierszy Elizy Piotrowskiej, choć znajdziemy w niej też słynną „Lokomotywę” Juliana Tuwima i utwory Joanny Papuzińskiej, Janiny Porazińskiej i Ewy Szelburg-Zarembiny.
Przyznam, że parę lat przeleżała na półce, jednak kilka miesięcy temu sięgnęła po nią moja 4-latka w ramach wieczornych usypianek i wraca do niej z ciekawością. I to niejednokrotnie – ku mojej uciesze. Czytanie z dzieckiem pielęgnuje więź, ale też rozwija wyobraźnię, uczy postrzegania świata, logicznego myślenia, nowych wyrazów, poprawia koncentrację, ćwiczy pamięć i jest zwyczajnie przyjemną formą wspólnego spędzania czasu.
Wiersze są przeważnie krótkie, rymowane i wpadające w ucho. Ilustracje przyjaźnie odnoszą się do czytanych słów, dzięki czemu dziecko może pokazywać paluszkiem postaci i przedmioty wymienione w treści utworów.
Zwykle czytałam kolejne wierszyki, śpiewałam „Na Wojtusia”, a po skończeniu zamykałam książkę i odkładałam na półkę. Dzisiaj jednak przewróciłam ostatnią kartkę i na stronie okładkowej przeczytałam coś, co sprawiło, że oniemiałam. 12 przykazań i 12 zakazań, które mają wskazać rodzicom drogę, by wychować szczęśliwe i mądre dzieci.
Dlaczego nie odkryłam tego wcześniej?
Widocznie teraz jest ten czas, bym mogła się z Wami podzielić. Przesłanie, jakie niesie ta pozycja jest mi bardzo bliskie. Choć wskazówki mogą niektórym wydawać się oczywiste, warto jest sobie je przypominać <3
12 przykazań z „Pierwszej książki mojego dziecka”:
- Zawsze okazuj dziecku szacunek – postępuj wobec niego łagodnie i cierpliwie, dbaj o jego uczucia i dobro.
- Zawsze reaguj na płacz dziecka. To często jedyny sposób, w jaki może ono komunikować ból, emocje i potrzeby. Okazują zrozumienie i współczucie, uczysz je empatii i rozwijasz jego inteligencję emocjonalną.
- Zaspokajaj potrzebę miłości i bliskości – zawsze patrz dziecku przyjaźnie w oczy, zapewniaj mu dużo dobrego kontaktu fizycznego (przytulania, głaskania, masażyków), poświęcaj mu wyłączny czas. Pamiętaj, że mali chłopcy potrzebują tyle samo czułości i uwagi, co dziewczynki.
- Staraj się przez pierwsze dwa-trzy lata osobiście wychowywać dziecko w domu. Głównym zadaniem rozwojowym dziecka w tym czasie jest zbudowanie bezpiecznej więzi z najbliższą osobą. (…)
- Jak najwięcej rozmawiaj z dzieckiem, objaśniaj mu świat, zadawaj pytania, czytaj książki. (…)
- Dbaj o to, by dziecko miało dużo swobodnego ruchu, także na świeżym powietrzu – to niezbędne dla rozwoju jego ciała i mózgu. Baw się z dzieckiem – zabawa to dla niego ważna forma nauki.
- Gdy dziecko źle się zachowuje i czujesz złość, wyraź ją dojrzale: spokojnie, w rozmowie, szukając rozwiązania problemu, a nie okazji do wyładowania się na dziecku. (…)
- Pamiętaj, że co najmniej do 2. roku życia dzieci nie powinny mieć kontaktu z telewizją i komputerem, a starsze nie powinny spędzać przed ekranem więcej niż 2 godziny dziennie, bo zaburza to ich rozwój psychiczny umysłowy, fizyczny i społeczny.
- Akceptuj i wspieraj swoje dziecko – budujesz jego poczucie własnej wartości.
- Wprowadź w domu jasne zasady: co wolno, czego nie wolno. Egzekwuj je z szacunkiem i stanowczo. Bądź przykładem właściwych zachowań.
- Od urodzenia do 12. roku życia czytaj dziecku dla przyjemności 20 minut dziennie, codziennie – wychować dobre, mądre i szczęśliwe dziecko.
- Zajmując się dzieckiem, dbaj o to, by również Twoje potrzeby były zaspokajane. Zapewnij sobie pomoc i wsparcie ze strony życzliwych ludzi.
P.S. Aktualnie „Pierwsza książka mojego dziecka” jest dostępna w komercyjnej sprzedaży (http://www.calapolskaczytadzieciom.pl/pkmd).
Komentarze