E-MAIL: kontakt@pozytywnewychowanie.pl
Rano Mała budzi mnie, bo budzik był dzisiaj dla mnie miłosierny i chyba nie zadzwonił. Przeciągam się zaspana, a Mała mówi: - Mamo, spałaś jak niedźwiedź. - Tak? A jak śpi niedźwiedź? - Haaa-psiuu, haaa-psiuu, haaa-psiuu...
Niezbyt grzeczna Mała w marudnym nastroju uderzyła mnie, gdy byłyśmy w sklepie. Gdy się zreflektowała, podeszła do mnie i cichutko powiedziała: - Przepraszam...
Minął czas, kiedy Mała zakrywała rękoma oczy, sądząc, że gdy mnie nie widzi, to ja jej także nie widzę. Teraz woła tak: - Szukaj mnie! Chowam się za łóżkiem!...
W ramach porannej rozrywki nazywałyśmy z Małą paluszki: kciuk - wskazujący - środkowy ...
Szykujemy się rano do wyjścia, gdy Mała kicha. A po chwili mówi: - Mamo, mam grila. Cóż - kto ma katar, nie głoduje....
Rozmawiamy z Małą w drodze do przedszkola, kim będzie, gdy dorośnie? - Będę badać zwięrzątka, mamo. - A wiesz, jak nazywa się taka pani, która bada zwierzątka? - Jak? - Taka pani to weterynarz. - Weterynarka, mamo. Fakt....
